Mecz Salernitana vs Empoli, wynik 1-3

W ostatnim meczu Serie A drużyna Salernitany podejmowała u siebie Empoli. Spotkanie odbyło się na Stadio Arechi w dniu 9 lutego 2024 roku o godzinie 19:45. Empoli wyszedł zwycięsko z tego starcia, pokonując gospodarzy 3-1. Już w pierwszej połowie goście objęli prowadzenie 1-0, utrzymując przewagę do końcowego gwizdka sędziego.

Relacja z meczu Salernitana - Empoli

Dramatyczne widowisko na Stadio Arechi, gdzie Salernitana podejmowała drużynę Empoli w ramach 24. kolejki Serie A. Emocje sięgały zenitu, a na boisku działo się naprawdę wiele. Oto relacja z tego niezwykłego starcia.

Spotkanie rozpoczęło się od zdecydowanej inicjatywy ze strony gości. Empoli od pierwszych minut narzuciło wysokie tempo gry, starając się przejąć kontrolę nad boiskiem. Salernitana nie zamierzała jednak bez walki oddać punktów i starała się skutecznie bronić.

Pierwszą bramkę dla Empoli zdobył w 23. minucie Alberto Zanoli, który wykorzystał zamieszanie w polu karnym gospodarzy. To było prawdziwe uderzenie dla Salernitany, która musiała szybko zacząć myśleć o odrobieniu strat.

Do przerwy wynik nie uległ zmianie, mimo starań obu drużyn. Salernitana próbowała przejąć inicjatywę, ale solidna gra defensywna Empoli sprawiała jej wiele trudności. Na boisku nie brakowało zażartych pojedynków i nerwowych sytuacji.

Druga połowa to prawdziwa kopalnia emocji. W 69. minucie Salernitana wreszcie znalazła sposób na bramkarza gości - strzałem głową na listę strzelców wpisał się S. Weissman po asyście A. Candreva, doprowadzając tym samym do wyrównania.

Jednak radość kibiców gospodarzy była krótka. W 88. minucie M. Niang ponownie poprowadził Empoli do prowadzenia, zdobywając bramkę na wagę przełamania. Chwilę później, w doliczonym czasie gry, M. Cancellieri ustalił wynik meczu na 1-3, zdobywając trzecią bramkę dla swojej drużyny.

W trakcie meczu nie obyło się bez kontrowersji. Zarówno Gospodarze, jak i Goście otrzymali żółte kartki za agresywne zachowanie na boisku. Czerwone kartki nie padły, ale emocje sięgały zenitu, a sędzia musiał być niezwykle czujny, aby utrzymać sytuację pod kontrolą.

Salernitana musi teraz szybko otrzepać się po porażce, ponieważ przed nią trudne starcia z takimi rywalami jak Inter, Monza i Udinese. Z kolei Empoli może cieszyć się z cennych trzech punktów i już myśleć o kolejnych meczach z Fiorentiną, Sassuolo i Cagliari.